Praca czeka na człowieka

2020-06-09

Apele organizacji rolniczych i samych rolników oraz ogrodników spowodowały, że rząd zdecydował się na wprowadzenie ułatwień oraz wytycznych dla cudzoziemców chcących przyjechać do Polski w celu wykonywania prac sezonowych. Zachęca też polskich obywateli do podjęcia pracy w rolnictwie i sadownictwie.

Przypomnijmy: 31 marca weszła w życie nowelizacja ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, której przepisy wprowadziły pewne ułatwienia dla cudzoziemców legalnie przebywających i pracujących w Polsce. Osoby, którym w stanie zagrożenia epidemicznego lub epidemii kończył się okres ważności zezwolenia na pobyt czasowy, ważności wizy krajowej, zezwolenia na pracę, zezwolenia na pracę sezonową, czy okres dopuszczalnej pracy na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi (wpisanych do ewidencji oświadczeń) z automatu otrzymały ich przedłużenie do 30. dnia następującego po dniu odwołania tego ze stanów, który obowiązywał jako ostatni. O tyle samo nastąpiło przedłużenie terminów na złożenie wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy, na pobyt stały, na pobyt rezydenta długoterminowego UE, o przedłużenie wizy lub pobytu w ramach ruchu bezwizowego. Przedłużone zostały też wypadające w okresie zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii terminy opuszczenia terytorium RP oraz terminy dobrowolnego powrotu. Warto w tym miejscu przypomnieć, że stan zagrożenia epidemicznego został ogłoszony 14 marca i obowiązywał do 19 marca. Natomiast 20 marca wprowadzono trwający do dziś stan epidemii.

Przedłużenie wiz i kart pobytu

Uzupełniające przepisy weszły w życie 18 kwietnia. Wprowadzono podstawę prawną do przedłużenia legalnego pobytu cudzoziemców na podstawie wiz Schengen, ruchu bezwizowego i innych krótkoterminowych tytułów pobytowych. Ale także na podstawie wiz długoterminowych wydanych przez inne państwo obszaru Schengen lub przez państwo członkowskie UE, które nie jest krajem obszaru Schengen. Dotyczy to sytuacji, w których ostatni dzień legalnego pobytu przypadał w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii. Wówczas przedłużenie legalnego pobytu nastąpiło do 30. dnia  po dniu odwołania tego stanu, który obowiązywał jako ostatni.

W przypadku cudzoziemców przebywających w Polsce na podstawie krótkoterminowych tytułów pobytowych (m.in. wiz Schengen i ruchu bezwizowego), uznanie pobytu za legalny będzie dotyczyło tylko osób, które 14 marca 2020 r. były w kraju na podstawie takich tytułów. Nie dotyczy tych, które wjechały do Polski później. W takiej sytuacji cudzoziemiec może skorzystać z warunkowego legalnego pobytu i złożenia wniosku o zezwolenie na pobyt w przedłużonym terminie.

W kwietniowej noweli przewidziano również przedłużenie okresów ważności kart pobytu, których koniec wypadałby w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Dotyczy to wszystkich kart pobytu wydawanych na podstawie przepisów prawa polskiego obywatelom państw trzecich, w tym zezwolenia na pobyt czasowy oraz na pobyt stały. Tak jak w innych przypadkach, okres ważności karty pobytu zostanie przedłużony do 30. dnia następującego po dniu odwołania tego ze stanów, który będzie obowiązywał jako ostatni.

Od 16 maja obowiązuje zapis, który umożliwia pracodawcy zmianę warunków zatrudnienia cudzoziemca bez konieczności uzyskania nowych zezwoleń, ich zmiany, czy wpisywania nowych oświadczeń do ewidencji. Dotyczy to m.in. pracujących na podstawie zezwoleń na pracę sezonową oraz oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Daje on możliwość zmniejszenia wymiaru czasu pracy, czy obniżenia wynagrodzeń, ze względu na sytuację kryzysową. W znowelizowanej ustawie znalazł się też zapis o umożliwieniu dostępu do pracy sezonowej cudzoziemcom, którzy po 13 marca mieli: zezwolenie na pracę, zezwolenie na pracę sezonową, przedłużenie zezwolenia na pracę, przedłużenie zezwolenia na pracę sezonową lub oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi.

Konsulaty przyjmują petentów

Te rozwiązania skupiają się przede wszystkim na umożliwieniu pracy cudzoziemcom, którzy przebywają już w naszym kraju i chcą pozostać, by ją wykonywać. Problem w tym, że wielu z nich w marcu wyjechało, a na ich miejsce nie przyjechali nowi, ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu się i pracy urzędów, nie tylko w naszym kraju, także na Ukrainie. To stamtąd przyjeżdża najwięcej obcokrajowców do pracy w gospodarstwach. Nieczynne były konsulaty, które nie przyjmowały wniosków wizowych i nie wydawały wiz, co w praktyce uniemożliwiało przyjazd do Polski. Po apelach organizacji rolniczych, 4 maja na stronie rządowej pojawił się komunikat, że konsulaty na Ukrainie częściowo wznowiły wydawanie wiz. Poinformowano, że w początkowym okresie przyjmowane będą wyłącznie wnioski wizowe osób chcących podjąć pracę w rolnictwie, ogrodnictwie oraz w transporcie międzynarodowym. Po skompletowaniu niezbędnych dokumentów, rząd poleca elektroniczną rejestrację w systemie e-konsulat, w celu umówienia wizyty.

Zezwolono ponadto na większy przepływ ludzi na wschodniej granicy kraju. 8 maja strona ukraińska wznowiła odprawy samochodów ciężarowych i osobowych na przejściu granicznym Hrebenne – Rawa Ruska, które wstrzymała 7 kwietnia. Natomiast od 16 maja funkcjonuje ruch graniczny na przejściu w Medyce, choć na razie tylko dla pieszych. Niemniej jednak, po uprzednim zamknięciu kilku przejść granicznych z Ukrainą, każde zwiększenie przepustowości ma znaczenie. Oprócz wspomnianych dwóch przejść, granicę  można przekraczać również w Dorohusku i Korczowej (stan na 23 maja), z Białorusią w Kuźnicy, Bobrownikach i Terespolu, a z Rosją jedynie w Bezledach i Grzechotkach.

W pracy na kwarantannie

Pozostawał problem obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny po przybyciu cudzoziemców do  gospodarstwa. Rolnicy i sadownicy wnioskowali o to, żeby w czasie jej odbywania obcokrajowcy mogli pracować, przy zachowaniu określonych zasad bezpieczeństwa. Pod koniec kwietnia minister rolnictwa Jan K. Ardanowski poinformował, że we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym przygotowywane są odpowiednie wytyczne, które zmierzają do tego, by umożliwić cudzoziemcom pracę w gospodarstwie w czasie odbywania dwutygodniowej kwarantanny. 12 maja ujrzały one światło dzienne. W wytycznych GIS-u rzeczywiście znalazł się zapis o możliwości świadczenia pracy w gospodarstwie podczas 14-dniowej kwarantanny, ale pod pewnymi warunkami. Swoje rekomendacje inspekcja podzieliła na trzy części. Pierwsza obejmuje procedury zapobiegawcze: zapewnienie transportu i warunków kwarantanny. Druga – procedury ograniczające rozpowszechnianie się wirusa, a trzecia – sposób postępowania w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem u jednego z pracowników.

Procedury zapobiegawcze mówią, że po przekroczeniu granicy służby zbadają cudzoziemcom temperaturę ciała, po czym zostaną oni wpisani do systemu EWP w celu objęcia 14-dniową kwarantanną. Przewóz pracowników do gospodarstwa ma odbywać się transportem zorganizowanym lub zapewnionym przez rolnika. Każda z osób przed wejściem do pojazdu powinna umyć i zdezynfekować ręce oraz założyć osłonę na nos i usta do czasu dotarcia do gospodarstwa. Rekomenduje się, by kierowca był oddzielony od pasażerów przesłoną. Pracownicy powinni otrzymać pisemną informację od pracodawcy o ich obowiązkach, zasadach kwarantanny i postępowaniu w przypadku zachorowania (w języku polskim i ojczystym). Czas przejazdu od momentu przekroczenia granicy przez pracownika sezonowego do miejsca docelowego może wynieść maksymalnie 24 godziny, a podczas postojów niezbędne jest zachowanie zasad bezpieczeństwa. Po przyjeździe do gospodarstwa, pracodawca musi zgłosić w powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej liczbę zatrudnionych osób zobowiązanych do odbycia kwarantanny. Niezbędne jest też wykonanie wymazu do testu PCR, aby wykluczyć obecność koronawirusa u przybyłych pracowników. W przypadku stwierdzenia zarażenia, osoba ta powinna jak najszybciej opuścić gospodarstwo i zostać odizolowana. Początkowo ustalono, że za wykonane testy będzie płacił pracodawca, co potwierdził na konferencji prasowej 21 maja minister rolnictwa Jan K. Ardanowski. Ale już dzień później przysłał komunikat, w którym informuje, że „za niezbędne testy wykonane pracownikom sezonowym przyjeżdżającym z zagranicy, zapłaci budżet państwa”.

Podczas 14-dniowej kwarantanny, cudzoziemców obowiązuje zakaz opuszczania gospodarstwa. GIS wskazuje, że ograniczony do niezbędnego minimum powinien być także ich kontakt z pozostałymi mieszkańcami gospodarstwa. Dozór nad osobami zobowiązanymi do odbycia kwarantanny sprawuje policja. Kara za jej nieprzestrzeganie może wynieść do 30 tys. zł. Po siedmiu dniach kwarantanny można zrobić pracownikom kolejne badanie i po otrzymaniu ujemnych wyników zwolnić ich z odbywania jej dalszej części.

Pracownikom należy zapewnić odpowiednie warunki zakwaterowania z pełnym węzłem sanitarnym i wydzielonymi pomieszczeniami mieszkalnymi. W przypadku dużej liczby pracowników w gospodarstwie, należy wydzielić oddzielne kwatery z oddzielnymi wejściami dla niewielkich grup (do 10 osób). GIS podkreśla, że tak trzeba zorganizować ich pobyt, aby w okresie kwarantanny grupy te nie stykały się ze sobą w pracy i poza nią, m.in. w pomieszczeniach socjalnych, podczas transportu, czy na podwórzu. W przypadku wystąpienia zakażenia u jednej osoby, takie postępowanie pozwoli ograniczyć obowiązek odbycia kwarantanny do jednej grupy pracowników. Pozostali będą mogli nadal pracować.

GIS zaleca, by odbywający kwarantannę pracownicy, którzy prowadzą zbiór owoców miękkich (np. malin, truskawek, jagód) i warzyw zielonych jedzonych na surowo (np. sałat, szpinaku) oraz pracujący przy obróbce żywności (obieranie, krojenie, porcjowanie owoców itp.) przeznaczonej do bezpośredniego spożycia, zasłaniali usta i nos oraz używali rękawiczek jednorazowych, które muszą być często zmieniane. Pracownik musi mieć dostęp do wody, mydła, środków do dezynfekcji, chusteczek higienicznych, ręczników papierowych, a także do kosza na odpady wyłożonego jednorazowymi workami. Należy też systematycznie wietrzyć pomieszczenia, w których przebywają ludzie i wyłączyć z użytkowania te, w których mogą tworzyć się skupiska ludzi, np. sale telewizyjne, stołówki.

Dezynfekcja i dystans

GIS wskazuje, że pracodawca ma zapewnić zatrudnionym cudzoziemcom środki ochrony osobistej, w tym maseczki, rękawiczki, środki do dezynfekcji rąk oraz do mycia i dezynfekcji powierzchni. Obowiązkiem gospodarza jest wywieszenie w miejscach zakwaterowania i wykonywania pracy instrukcji dotyczących mycia i dezynfekcji rąk, zdejmowania i zakładania rękawiczek oraz maseczek (w języku polskim i ojczystym pracowników). Można je pobrać ze strony GIS. Przynajmniej raz dziennie wyznaczona osoba musi mierzyć pracownikom temperaturę. Najlepiej przed rozpoczęciem pracy. Temperatura powyżej 37 st. C kwalifikuje pracownika do odsunięcia od zadań, pozostania na kwaterze i częstszego pomiaru temperatury. Jeśli będzie rosła, wskazana jest porada lekarska telefoniczna.

Rolnik musi zapoznać pracowników z wytycznymi dotyczącymi postępowania podczas epidemii, np. że przed rozpoczęciem pracy powinni umyć ręce wodą z mydłem, zachować bezpieczną odległość od rozmówców i współpracowników poza stanowiskiem pracy (przynajmniej 2 m), podczas kaszlu i kichania zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką, unikać powitania przez podawanie ręki itd. Gospodarz powinien zapewnić pranie odzieży i pościeli w temperaturze co najmniej 60 st. C, z dodatkiem detergentu, a także regularne (kilka razy dziennie) czyszczenie powierzchni wspólnych, np. klamek, poręczy, blatów, oparć krzeseł. Mycie i dezynfekcja toalet (przynajmniej trzy razy dziennie) leży po stronie pracowników, jednak środki do mycia i dezynfekcji zapewnia gospodarz, który ma też nadzorować procesy higieniczne.

Zaleca się, żeby praca była wykonywana w niewielkich grupach, takich samych jak przy podziale na kwatery, z zachowaniem 1,5-metrowej odległości między pracownikami. Jeśli nie można tego zapewnić, trzeba pracować w maseczkach. Wprowadzenie różnych godzin przerw, by zmniejszyć liczbę pracowników korzystających ze wspólnych obszarów w tym samym czasie to kolejny pomysł GIS. Posiłki powinny być pracownikom dostarczane w pojemnikach zbiorczych, by mogli rozdzielić dania w poszczególnych grupach lub w naczyniach jednorazowych. Jeśli stosowane są naczynia i sztućce wielorazowego użytku, powinny być myte z użyciem detergentu w temperaturze przekraczającej 60 st. C, a jeśli to możliwe wyparzane. Dopuszcza się, by pracownicy korzystali ze swoich naczyń i sztućców.

GIS rekomenduje wyznaczenie w gospodarstwie osób/osoby do kontaktu z pracownikami sezonowymi, które będą odpowiedzialne za transport na pole i dostarczanie żywności oraz realizację najpilniejszych potrzeb pracowników. Mają one przestrzegać zasad reżimu sanitarnego. Inspekcja poleca też wyznaczenie w gospodarstwie osób/osoby do kontaktu zewnętrznego, które załatwiałyby sprawy związane z zakupami, czy ze sprzedażą płodów rolnych, ale nie miałyby kontaktu z pracownikami sezonowymi i innymi. Jeśli w gospodarstwie wystąpi zachorowanie, kontynuuje ono swoją produkcję z wyłączeniem tej części, w której wystąpiło zdarzenie.

Niezbędna izolacja

Osoba z potwierdzeniem zarażenia powinna jak najszybciej opuścić gospodarstwo i trafić do izolacji. Pracowników trzeba poinstruować, że w przypadku zaobserwowania przez nich niepokojących objawów zabronione jest świadczenie pracy. Należy pozostać w miejscu zakwaterowania i skontaktować się telefonicznie z osobą wyznaczoną do kontaktu z kwarantannowymi pracownikami. Ta z kolei powinna niezwłocznie zawiadomić gospodarza, a następnie skontaktować się z powiatową stacją sanitarno-epidemiologiczną w celu ustalenia postępowania. A w przypadku, gdy stan pracownika znacząco się pogorszy, zadzwonić pod numer 999 lub 112.

Jeśli niepokojące objawy wystąpiłyby podczas wykonywania pracy, GIS zaleca niezwłocznie odsunięcie takiej osoby od pracy i przewiezienie transportem indywidualnym do miejsca zakwaterowania. Pracownik powinien mieć osłonięte usta i nos. Dalsze procedury są podobne do wspomnianych wyżej. Pracownik powinien czekać na transport medyczny w wyznaczonym pomieszczeniu, w którym możliwe jest czasowe odizolowanie go od innych osób. Zaleca się ustalenie obszaru w obiekcie, w którym poruszał się i przebywał chory oraz przeprowadzenie jego sprzątania i zdezynfekowanie powierzchni dotykowych (klamki, poręcze, uchwyty).

Cały tekst można przeczytać w czerwcowym numerze miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”

Alicja Siuda

Fot. Tytus Żmijewski

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy