Zwalczanie Covid-19 na fermach norek

2021-02-10

Jeśli lekarz weterynarii stwierdzi na fermie norek wirusa SARS-CoV-2, nakaże zabicie wszystkich zwierząt i wyznaczy obszar zagrożony wokół fermy – czytamy w projekcie rozporządzenia ministra rolnictwa w sprawie sposobu zwalczania u norek Covid-19.

Resort w uzasadnieniu do rozporządzenia zaznacza, że istnieją przypuszczenia, iż intensywna hodowla zwierząt wrażliwych na zakażenie SARS-CoV-2 może prowadzić do niekontrolowanego namnażania i rozprzestrzeniania wirusa, a także zwiększa ryzyko jego mutacji i transmisji w obrębie ferm norek oraz z norek na ludzi. Przypomina też, że obecne prawodawstwo weterynaryjne nie przewiduje prowadzenia badań i zwalczania Covid-19, co uniemożliwia ustalenie faktycznej sytuacji epizootycznej i wykrycie ewentualnych zakażeń oraz przeprowadzenie skutecznego zwalczania tej choroby u norek. Natomiast główny lekarz weterynarii Bogdan Konopka twierdzi, że fermy zwierząt futerkowych są monitorowane od początku epidemii, a 9 listopada polecił powiatowym lekarzom weterynarii wykonanie badań przesiewowych na 18 fermach norek i listów (wytypowanych na podstawie analizy ryzyka). W Polsce działa ok. 840 ferm zwierząt futerkowych, w tym na 354 utrzymywane są norki (ponad 6,3 mln zwierząt). Do 27 grudnia oficjalnie nie potwierdzono wystąpienia Covid-19 na polskich fermach.

Pod koniec listopada ub.r. minister rolnictwa Grzegorz Puda poinformował też, że nie potwierdziły się doniesienia o ognisku SARS-CoV-2 u norek na fermie w woj. pomorskim – badania wykonał Państwowy Instytut Weterynaryjny – PIB w Puławach. Natomiast wykrycie zakażania sygnalizowali naukowcy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

(Fem)

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy